UWAGA: Mamy nowy adres mailowy:
18.09-7.10.2025 Kiedy myślę o moich obrazach z cyklu Gwiazdy przychodzi mi na myśl tytuł filmu Luchino Viscontiego, który brzmi dość tajemniczo i irracjonalnie. Kosmos, niebo i inne motywy moich prac też takie są: niewyjaśnione, nieoczywiste, trudne do opisania słowami. Inspiracje do obrazów znajduję podczas wyjazdów, kiedy mam możliwość bezpośredniego kontaktu z naturą. Pomysły i wrażenia analizuję w pracowni. Syntetyzuję formę, usuwam zbędne elementy, wybieram to co najważniejsze. Nawiązuję do ciszy, przestrzeni, spotkania z samym sobą, z odczuciem, które trudno wyrazić słowami. Zawsze bliska mi była abstrakcja, ale realistyczne motywy stwarzały możliwości przekazania również innych treści. Chciałbym przekazać w formie obrazu energię i rytm zawarte w naturze, coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się niewidzialne – ciszę, pustkę, moment zawieszenia. Tytuły nie są dla mnie najważniejsze. Są zapisem czasu. Pozwalają uchwycić moment, kiedy sytuacja przedstawiona na obrazie, światło, kolor, kompozycja mogłyby zaistnieć. Niektóre motywy wykorzystuję od dawna. Nie rezygnuję z nich, ponieważ później często wracają w postaci nowych pomysłów. Do tytułowania obrazów zapisem czasu zainspirowały mnie między innymi prace japońskiego artysty On Kawara. Nie pamiętam co spowodowało, że motywem moich prac stała się natura. Ten temat zawsze był mi bliski. Z czasem obrazy stawały się coraz bardziej syntetyczne; nie wychodziło to z założenia, ale z własnych doświadczeń podczas obcowania z przyrodą, które wciąż wpływają na mój sposób postrzegania rzeczywistości. Nie wymyślam idei ani formy. Pomysły przychodzą same, potem je realizuję. Na wystawie ,, Błędne gwiazdy Wielkiej Niedźwiedzicy” w Galerii Milano pokazuję między innymi prace z serii: Cień, Góry, Gwiazdy, Mgła, Ognisko, Pomost, Śnieg, Stodoła i Światło. Robert Motelski |
||||
|
Lato 2025
|
|||
|
Szeroka oferta biżuterii artystycznej kilkudziesięciu projektantów.
|
|||
|
![]() |